Kiedy dochodzi do szkody komunikacyjnej, a sprawca pozostaje na miejscu zdarzenia, rozwiązanie problemu jest dość proste i oczywiste, jeżeli nie ma problemu z ustaleniem strony, która tu zawiniła. Co jednak w przypadku szkód komunikacyjnych, w których sprawca jest nieznany i ucieka z miejsca wypadku lub kolizji? Jak wówczas odzyskać należne odszkodowanie?
Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia – jak w takim przypadku powinien się zachować poszkodowany?
Jeżeli sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, sprawa staje się nieco bardziej skomplikowana, co jednak nie oznacza, że jej rozstrzygnięcie na korzyść poszkodowanego, jest niemożliwe. Przede wszystkim najistotniejsze jest to, by zadbać o dowody, dobrym posunięciem może być poinformowanie o zdarzeniu policji, która ma stosowne uprawnienia do tego, by zabezpieczyć nagrania z monitoringu (o ile takie istnieją). To w interesie poszkodowanych leży to, by zebrać jak najwięcej dowodów na szkody spowodowane przez nieznanego sprawcę. Szkody można udokumentować zdjęciami, dobrym posunięciem będzie również zebranie danych świadków, którzy zostaną przesłuchani na drodze postępowania.
W przypadku, gdy sprawca oddala się z miejsca zdarzenia, obowiązkowe będzie wezwanie policji. Funkcjonariusze mają znacznie więcej możliwości niż kierowca, by dzięki zabezpieczonym śladom i analizie zeznań świadków dotrzeć do sprawcy zdarzenia.
Nieznany sprawca a odszkodowanie z OC sprawcy
Jeżeli nie uda się ustalić sprawcy zdarzenia drogowego, nie oznacza to, że poszkodowany nie będzie mógł otrzymać rekompensaty za poniesione straty. Przy nieznajomości winnego będzie musiał zgłosić się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG). Pieniądze z funduszu obejmują zarówno szkody powstałe na osobie jak i na mieniu. Ze wsparcia UFG może skorzystać również poszkodowany w zdarzeniu, w którym co prawda sprawca został ustalony, jednak w momencie wyrządzenia szkody nie posiadał ważnej polisy OC.
Jak zgłosić roszczenie do Urzędowego Funduszu Gwarancyjnego? Można dokonać tego przez dowolną firmę ubezpieczeniową (w Polsce każda firma sprzedającą ubezpieczenia OC jest członkiem UFG), która odpowiada za przesłanie dokumentacji zdarzenia sporządzonej po zgłoszeniu szkody. Roszczenia rozpatrywane są w ciągu 30 dni. Może zdarzyć się tak, że niezbędne będą dodatkowe wyjaśnienia czy oświadczenia. W takich wypadkach czas oczekiwania na rozwiązanie sprawy wydłuża się o dodatkowe 14. Warto wiedzieć, że proces likwidacji szkody także i w przypadku nieustalonego sprawcy przeprowadzany jest przez firmę ubezpieczeniową, w związku z tym to od niej zależy, jaka kwota odszkodowania zostanie wypłacona przez UFG.
UFG bywa pomocny w przypadkach szkód wyrządzonych przez nieustalonych sprawców. Należy jednak mieć świadomość tego, że z funduszy mogą skorzystać tylko ci poszkodowani kierowcy, którzy nie posiadają polisy AC (w takich przypadkach szkody naprawiane są właśnie z tego ubezpieczenia). Dodatkowo warto wiedzieć, żę UFG nie pokrywa również szkód, które zostały wyrządzone tylko na mieniu.
